Od dłuższego czasu planowałam stworzyć na moim blogu dział poświęcony sztuce. Zwlekałam z tym, ponieważ chciałam aby mój pierwszy post w tym temacie was zainteresował. Dlatego przedstawię wam kilka obrazów z nurtu zwanego prymitywizmem*.
*Prymitywizm - (wg. www.wikipedia.org) obrazy, rzeźby i przedmioty rzemiosła artystycznego tworzone przez artystów nieprofesjonalnych, również przez chorych psychicznie lub osoby niepełnosprawne umysłowo; także dzieła stylizowane na takie
Mówiąc bardziej potocznie można porównać je do obrazów młodych uczniów na lekcjach plastyki w podstawówce. Dlaczego jednak napisałam o tym nurcie? Ponieważ uważam go za bardzo zabawny, patrząc na te obrazy widzimy że liczy sie tylko to co autor miał na myśli a nie forma wykonania. Zresztą dlaczego nie dac mu szansy? Zwróciłam na niego uwagę po obejrzenie zdjęć hotelu urządzonego w stylu lat 40 i 50, gdzie to właśnie obrazy prymitywne dawały mu ten uroczy klimat.

Arkadiusz Balcerzak - Prymitywizm na pocztówkach

materiał organizatora VI Art Naif Festiwal Galeria Szyb Wilson, Katowice - Adrianna Kędzierska

Teofil Ociepka autoportret

Erwin Sówka ,,Iluzja dnia"
Marek Krauss i Natalia Krauss,Zamach 11 września - zamach na wolność

Marek Krauss, Portret Piłsudskiego na koniu w Krośnie
Na obrazach z tego nurtu na pewno dominują kolory, więc polecam przystroić nimi sobie jakieś ponure pomieszczenie. Śmieszą one a jednocześnie intrygują często poważną tematyką.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz